30/07/2025
Nie ma piękna doskonalszego od piękna natury. Nie ma miejsca wspanialszego niż dzika plaża, kozia, górska ścieżka lub las. Nie ma mocy bardziej uzdrawiającej dla człowieka od miejsc stworzonych z pierwotnych pierwiastków. Natura nas uzdrawia, głosili to filozofowie, uczeni starożytności, wiemy to i dziś. Dlaczego więc tak często o tym zapominamy? Odkładamy na wieczne „później” spacer, kąpiel w morzu, wypad w góry… Nie zauważamy wschodów i zachodów słońca, nie wiemy w jakiej fazie jest księżyc, bo zapominamy spoglądać w niebo… a nasze stopy zapomniały już jakie to uczucie chodzić po trawie lub po plaży. Nasze uszy nie wychwytują już w szumie codzienności śpiewu ptaków. Kiedyś były wakacje pod gruszą, może skromniejsze w pewnych aspektach, dziś są luksusowe wakacje w betonowych pałacach. Kiedyś była kąpiel w jeziorze lub w morzu, dziś królują chlorowane baseny i aquaparki. Przedziwne to czasy, kiedy ludziom nie przeszkadza zapach chloru na skórze i jego szkodliwe właściwości a szczypie i piecze ich sól pozostawiona przez wodę morską. Zaskakujące jak w tawernach wiele osób z obrzydzeniem zostawia frytki przygotowane z ziemniaka, pocięte ręcznie, grubsze, czasem nierówne i domaga się idealnie równych, cieniutkich, fryteczek po fabrycznej obróbce z gotowych, masowych opakowań. XXI wiek będzie chyba kiedyś ogłoszony epoką największego oddalenia się człowieka od natury, a więc i od samego siebie. Czego życzymy sobie i Wam, to powrotu do natury i jak najwięcej czasu na jednej z dzikich plaż.
☀️