Kuba Jankowski - Przewodnik Beskidzki

Kuba Jankowski - Przewodnik Beskidzki Góry to pasja, którą chciałbym się z Tobą podzielić - chodźmy więc na szlak! Nazywam się Kuba Jankowski, urodziłem się i wychowałem w Giżycku na Mazurach.
(1)

Z zamiłowania do gór oraz wędrówek jestem licencjonowanym przewodnikiem beskidzkim oraz przewodnikiem po Bieszczadzkim Parku Narodowym. Ze względu na swoje pochodzenie lubię nazywać siebie „Mazurskim Góralem”. Od kliku lat aktywnie zajmuję się turystyką i to jest kierunek w którym ciągle chcę się rozwijać. Oferuję dla Ciebie usługę przewodnika górskiego w zakresie:
- wycieczek grupowych, szkolnych

i indywidualnych,
- rajdów górskich,
- obozów wędrownych,
- oprowadzanie po ośrodkach miejskich w Beskidach
- szlaków długodystansowych
- wypraw przygodowych z namiotem/hamakiem, własną kuchenką i dużą dozą niezależności

Dodatkowo chętnie:
- udzielę porady, przygotuję plan wyprawy dopasowany do twoich możliwości;
- przygotuję ekspercki artykuł/materiał branżowy na stronę;
- wystąpię w roli prelegenta, opowiem nie tylko o górach, ale także generalnie o podróżowaniu w sposób alternatywny, opowiem o kulturach odwiedzanych miejsc;
- podejmę się pilotażu wycieczki po kraju, głównie na terenach Beskidów. Pasma górskie po polskiej stronie Karpat w które możemy się razem wybrać to:
- Beskid Śląski,
- Beskid Żywiecki,
- Beskid Mały,
- Beskid Makowski,
- Gorce,
- Beskid Wyspowy,
- Beskid Sądecki,
- Pieniny,
- Beskid Niski,
- Bieszczady,
- Góry Sanocko-Turczańskie,
- oraz tereny Podhala, Magury Spiskiej oraz Zakopanego. Zapraszam na szlak!

Wracają wyprawy!Muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio byłem tak podekscytowany na myśl o kolejnej wyprawie. Już...
11/02/2025

Wracają wyprawy!

Muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio byłem tak podekscytowany na myśl o kolejnej wyprawie. Już w najbliższą sobotę wyruszymy z kolejną grupą śmiałków z 4challenge zmierzyć się z jednym z ciekawszych kierunków w Afryce. Jedziemy do Etopii! 🇪🇹

Kraj, który jako jedyny na tle całego kontynentu afrykańskiego nigdy nie został skolonizowany, do turystycznych standardów jeszcze nie przywykł, co czyni go prawdziwie egzotyczną i nieoczywistą destynacją. Gdy przyjrzymy się mu bliżej, zdumiewające jest jak wiele ma do zaoferowania, jak bogatą ma kulturę i historię, a zarazem z jak ogromnymi problemami wewnętrznymi musi mierzyć się od lat.

W Abisyni spędzimy 2 tygodnie, realizując arcyciekawy, ale i wymagający program. Przed nami oczywiście góry i to nie byle jakie, jednak będą one tylko jednym z etapów naszej wyprawy. 💪

Co jeszcze będziemy odkrywać?

W odpowiedzi na to pytanie serdecznie zapraszam Was do śledzenia naszych poczynań na moim profilu. Postram się jak najlepiej zrelacjonować to co nas czeka podczas eksploracji "Perły Czarnego Lądu". ☺️

Stay tuned! Do zobaczenia!

Po trzech tygodniach wróciłem do Tanzani 🇹🇿 z kolejną drużyną 4challenge, by ponownie zmierzyć się z Dachem Afryki.Gratu...
07/01/2025

Po trzech tygodniach wróciłem do Tanzani 🇹🇿 z kolejną drużyną 4challenge, by ponownie zmierzyć się z Dachem Afryki.

Gratuluję walki wszystkim uczestnikom naszej wyprawy, 17 na 18 z nich w sobotę rano zdobyło szczyt Kilimandżaro. 💪 6 dni wymagającej akcji górskiej, która mam nadzieję, zostanie w ich pamięci na długo jako wspaniała przygoda.

Dla mnie dopiero co zakończony atak szczytowy miał z kolei wymiar "porażki". Wycofałem się z wysokości około 5300 mn.p.m. Jednak jest to ten typ "przegranej" który pod swoją pokrywą skrywa sukces. Tym sukcesem jest dojrzałość i gotowość do poddania się w górach wysokich, poczucie braku potrzeby udowadniania światu czegokolwiek oraz odpowiednia kalkulacja priorytetów, a w tym wypadku mowa o spełnieniu marzeń uczestników naszej wyprawy, bo tak naprawdę na to pracowaliśmy przez te wszystkie dni. To ważna lekcja, z której jestem dumny tak jak i z decyzji o zwróceniu, dzięki czemu mogłem w pełni sił wesprzeć naszą drużynę po zejściu do obozu. Oczywiście podjęcie tej decyzji nie byłoby możliwe bez zespołu, z którym po raz kolejny miałem przyjemność pracować, który zadbał o bezpieczeństwo teamu podczas podejścia. Jeszcze raz należą się im ogromne podziękowania! ❤️

Dodatkowo to było moje drugie spotkanie z tą górą, ale dopiero teraz dotarło do mnie, jak bardzo to pierwsze było wyjątkowe. Na przełomie listopada i grudnia byliśmy jedyną ekipą zdobywającą górę. Puste obozy, tylko my i potęga masywu... Było w tym coś magicznego.

Kiedy kolejne spotkanie z Kili?
Zobaczymy, być może już niebawem. 😉
Na ten moment mamy wynik:
🧑 Kuba 1:1 Kilimandżaro 🏔️

Tymczasem przesyłamy gorące pozdrowienia z całą ekipą ze słonecznego Safari! 🦁

Główny Szlak Świętokrzyski (GSŚ) ⬜🟥⬜Na terenie Polski leżą trzy łańcuchy górskie, a każdemu z nich przypisany jest główn...
17/12/2024

Główny Szlak Świętokrzyski (GSŚ) ⬜🟥⬜

Na terenie Polski leżą trzy łańcuchy górskie, a każdemu z nich przypisany jest główny szlak przemierzający znaczną ich część. Przez Karpaty wiedzie Główny Szlak Beskidzki, Sudety przemierza Główny Szlak Sudecki, a w Górach Świętokrzyskich znajduję się nasz tytułowy bohater. Każdy z nich znakowany jest oczywiście na czerwono, bo ten kolor przypisany jest właśnie szlakom głównym, najważniejszym na danych terenach. Na podstawie tego kryterium GSŚ możemy zakwalifikować jako jeden z trzech najważniejszych szlaków długodystansowych w Polskich górach, więc mowa tu o nie byle kim. 🤭

W ubiegłym tygodniu mieliśmy okazję w ciągu czterech dni przemaszerować GSŚ. Trzeba przyznać, że jedne z najstarszych gór w Europie nie zachwycają widokami, nie są też wysokie, ani wymagające, dlatego zdecydowaliśmy się na wędrówkę o dość niewdzięcznej porze roku, by nieco sobie ten marsz utrudnić. Wybraliśmy czas, w którym jesień dosłownie ściera się z zimą. Jedna strona jeszcze nie ustępuje, a druga już puka do drzwi. Pomarańczowe liście 🍁 przykrywa pierwsza warstwa ❄️ białego puchu, która miesza się z 💧opadami deszczu, pojawia się błoto, jest ślisko, temperatura wacha się w okolicach 0 stopni, dzień jest bardzo krótki. To czas na tyle niewdzięczny na takie aktywności, że spotkamy przez 4 dni tylko jednego turystę na naszej drodze. (za to dużo więcej aut...) 😅

Ale wiecie, co jest w tym najlepsze?
Że nam się podobało! Ta surowość otoczenia i samotność na szlaku pozwoliły napawać się drogą w sposób inny niż zwykle! 💪

🔴 Punkty krańcowe szlaku: Kuźniaki-Gołoszyce
🏁 Długość trasy: 95 km
🔝 Przewyższenia: 2 700 m

W całej wyprawie chodziło o to, by jeszcze przed końcem roku upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Po pierwsze zrobić jakiś niedługi szlak długodystansowy, a po drugie zdobyć Łysicę (614 mn.p.m.) do Diademu i Korony Gór Polskich, która jest najniższym szczytem w obydwu wykazach. Aktualny licznik ma się następująco:

👑 KGP: 3/28 (14/28)*
💎 DPG: 9/80 (41/80)*

Dodatkowo udało nam się nieco bliżej poznać ten pomijany często łańcuch górski. Dziękuję Piotr, Michał i Ada za wspólną drogę! Do zobaczenia na szlakach! ✋

* Liczba dotychczas zdobytych szczytów z wykazów przed rozpoczęciem przygody z DPG oraz KGP.

Czas na spotkania! W najbliższy weekend zapraszam Was serdecznie na dwie opowieści! W Sobotę (14.12) w Stacja Kultury Py...
09/12/2024

Czas na spotkania! W najbliższy weekend zapraszam Was serdecznie na dwie opowieści!

W Sobotę (14.12) w Stacja Kultury Pyskowice wystąpię z prelekcją 🇰🇬 "Kirgistan - trekking w kraju Manasa" podczas Festiwal podróżniczy "Świat to za mało" w Gliwicach! To kierunek, o którym zdecydowanie jest co opowiadać ☺️

Z kolei w niedzielę (15.12) będzie okazja do spotkania w Krakowie na Małym Rynku przy okazji wiecznie żywej wyprawy do 🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Szkocji "Ben, Glen i Loch - opowieść o trzech Szkockich braciach". Prelekcja odbędzie się w Bonobo Księgarnia Kawiarnia Podróżnicza! 💪

Wpadajcie pogadać o podróżach i wyprawach, czy po prostu zbić piątkę i wypić kawkę, do zobaczenia! 👋

O godzinie 09:09 w sobotę 30 listopada pierwsza część naszego zespołu stanęła na najwyższym szczycie Afryki - Kilimandża...
03/12/2024

O godzinie 09:09 w sobotę 30 listopada pierwsza część naszego zespołu stanęła na najwyższym szczycie Afryki - Kilimandżaro (a dokładnie na jego najwyższym wierzchołku Uhuru Peak 5895 mn.p.m.). Prowadzona przez mnie wyprawa zakończyła się finalnym sukcesem dla 18 z 20 jej uczestników. Jednak z pewnością nie miałoby to miejsca bez wsparcia lokalnego zespołu, którego doświadczenie, umożliwiło powodzenie wyprawy, pomimo trudnych warunków panujących podczas akcji górskiej.

Kilimandżaro jest jednym z siedmiu szczytów należących do Korony Ziemi, a jego zdobycie to poważna wyprawa, choć tak naprawdę każdy może spróbować swoich sił na jego zboczach przy odpowiedniej motywacji, przygotowaniu i ekwipunku. 💪 W masywie Kilimandżaro spędziliśmy 6 dni, a nasze wejście odbywało się drogą Machame. Wszystkie noce spędziliśmy w namiotach. Dodatkowo na sukces tej wyprawy pracowało ponad 40 osób, którym chciałbym tutaj bardzo podziękować, za współpracę na doskonałym poziomie i zaangażowanie. 😀

Z Kilimandżaro i Tanzanią 🇹🇿 nie żegnam się, ponieważ widzimy się ponownie już za niecały miesiąc, będziemy razem świętować Nowy Rok. 🤭 Teraz po intensywnych dwóch miesiącach na wyprawach przyda się mały odpoczynek. Hakuna Matata i do zobaczenia! ❤️

Dokładnie 2 dni temu, w ubiegłym roku wyruszyłem na swoją pierwszą wyprawę z 4challenge, również do Maroka. Do tej pory ...
13/11/2024

Dokładnie 2 dni temu, w ubiegłym roku wyruszyłem na swoją pierwszą wyprawę z 4challenge, również do Maroka. Do tej pory wspólnie zrealizowaliśmy 8 wypraw, a ta aktualnie trwająca jest 9! Można by powiedzieć, że obchodzimy właśnie małą rocznicę! ☺️🍾

Lepszego prezentu z tej okazji nie mogliśmy sobie wymarzyć. Wczoraj nasz cały team (20 osób) w komplecie stanął na najwyższym szczycie Afryki północnej — Jebel Toubkal (4167 mn.p.m.). Łatwo nie było, ponieważ kilkugodzinny atak szczytowy odbywał się w trudnych warunkach, podczas jego trwania temperatura odczuwalna wynosiła - 15 stopni ❄️.

Jutro opuszczamy z grupą Atlas Wysoki i zmierzamy w kierunku Merzougi, po drodze czeka nas jednak jeszcze kawał pięknego Maroka do odkrycia! Zmieniamy tylko tryb na nico bardziej wypoczynkowy. 😁

To już 3 raz w ciągu roku, kiedy to miałem przyjemności wejść na Toubkala, za każdym razem wraz z Marokańskim zespołem wprowadzając wszystkich uczestników wyprawy na jego szczyt. Mam nadzieję, że ta frekwencja nie ulegnie zmianie w przyszłym roku. 💪

Podczas mojego pobytu w Nepalu 🇳🇵 zrealizowałem dwie wyprawy na dwóch najsłynniejszych trekkingach w okolicach Annapurny...
10/11/2024

Podczas mojego pobytu w Nepalu 🇳🇵 zrealizowałem dwie wyprawy na dwóch najsłynniejszych trekkingach w okolicach Annapurny, spędzając łącznie na himalajskich szlakach 19 dni, pokonując w tym czasie dystans 224 km oraz 13 500 m przewyższenia. Dodatkowo wdrapałem się na Thorong La Pass (5416 mn.p.m), która aktualnie jest najwyższym punktem, na którym postawiłem swoją stopę. Trochę dziwne mieć taki rekord na przełęczy, ale chyba nie ma co wybrzydzać. 🤷

Przy okazji tego posta chciałbym skupić się na relacji z trekkingu wokół Annapurny i poświęcić kilka słów samemu Nepalowi.

Na temat trekkingu do Sanktuarium Annapurny pisałem już wcześniej. Link:
https://www.facebook.com/share/p/17mtMnC4TL/

⬇️ ANNAPURNA CIRCUT ⬇️

Po drugiej stronie masywu względem Annapurna Base Camp wiedzie słynny trek Annapurna Circut, który ma zupełnie co innego do zaoferowania, niż jego południowy "rywal". Co prawda nie spotkamy się bezpośrednio z potęgą ściany Annapurny I, ale w zamian dostaniemy szlak, uważany za jeden z najpiękniejszych na świecie i tu trudno się z tym nie zgodzić.

Naszą wędrówkę zaczynamy w Besisahar na 730 mn.p.m. i powoli, w ciągu 10 dni pniemy się w górę, aż do wspomnianej kulminacji na Thorong La na 5416 m. Krajobraz zmienia się każdego dnia wraz ze wzrostem wysokości, dlatego cały trek jest bardzo różnorodny. Podczas wędrówki odkrywamy wiele wyjątkowych widoków, jednak to Manaslu, Annapurna II, Gangapurna oraz na koniec masyw Dhaulagiri skradają całe show. Przy tak wysokiej przełęczy należy pamiętać o dobrej aklimatyzacji, samo wejście na przełęcz zaczyna się jeszcze w nocy i nie należy do najłatwiejszych wyzwań, głównie ze względu na samą wysokość.

Dodatkowo w ciągu ostatnich lat w Nepalu pod względem turystyki pieszej górskiej wiele się zmieniło. W znaczną część miejsc, do których kiedyś mogliśmy dojść tylko na nogach, teraz dojedziemy już, chociażby jeepem. Turystyka bardzo się rozwija, nie musimy się martwić o noclegi, czy wyżywienie. Pojawiające się także drogi, zastępują szlaki, a podczas wędrówki wdychamy mnóstwo kurzu, jednak jest to nadal kropla niedoskonałości w morzu piękna, jakim są Himalaje, Nepal, czy sam szlak.

Trasa:
🏁 Besisahar ➡️ Chymche ➡️ Dharapani ➡️ Chame ➡️ Upper Pissang ➡️ Manang ➡️ Yak Kharka ➡️ Thorong Phedi ➡️ Muktinath

👣 Dystans: ok 131,5 km
⬆️ Przewyższenia: ok. 6750 m

A co z samym Nepalem? ❤️

Nepal. To wyjątkowe miejsce, gdzie pośród himalajskich kolosów (pamiętajmy, że to tu leży 8 z 14 ośmiotysięczników świata) splatają się dwie religie: Hinduizm i Buddyzm, tworząc mozaikę kultury, tradycji, kolorów, dźwięków, zapachów i ludzi. To jedne z niewielu miejsce na Ziemi, gdzie otrzymamy tak ciekawe połączenie tych światów.

W tym kraju spędziłem miesiąc i już na starcie mogę powiedzieć, że jest to jeden z tych miesięcy życia, który zostanie ze mną na długo, ale po kolei...

Jedno to spotkanie z majestatem Himalajów, drugie to mieszkańcy tego kraju, a trzecie to wszystkie pozostałe elementy codziennego życia, które to uzupełniają. Od pięknego rękodzieła po skrajne ubóstwo na ulicach. Od dźwięków mis tybetańskich, po zgiełk Thamelu. Od zapachu kadzideł, po zapach spalin. Od dżungli po lodowce.

I tak można bez końca, lecz właśnie pośród tych wszystkich skrajności toczy się życie Nepalczyków, głównie hindusów i buddystów. Wspaniałych, zawsze uśmiechniętych i życzliwych ludzi, którzy swoją postawą zarażają wdzięcznością do życia. Tam chce się po prostu być i doświadczać tej różnorodności. Piękna. Choć czasami, żeby je dostrzec, musimy zmienić nieco filtr w naszych oczach.

Za to wszystko co mnie spotkało podczas tego miesiąca i za wiele więcej, o czym nie sposób było się tutaj podzielić, dziękuję!
🙏 Namaste Nepal

Relacja zdjęciowa dotyczy szlaku Annapurna Circut oraz Nepalu poza Himalajami (Kathmandu, Pokhara). 😉

🇳🇵 Trekking do Sanktuarium Annapurny 🇳🇵W piątek nasza drużyna zakończyła trekking do Annapurna Base Camp (4130 mn.p.m.),...
22/10/2024

🇳🇵 Trekking do Sanktuarium Annapurny 🇳🇵

W piątek nasza drużyna zakończyła trekking do Annapurna Base Camp (4130 mn.p.m.), położonej pod olbrzymią ścianą dziesiątego pod względem wysokości szczytu na Ziemi. Ośmiotysięcznik z najmniejszą liczbą wejść na szczyt robi z bazy ogromne wrażenie. 👣 Cały trekking zajął nam 9 dni, a większość z tego czasu spędziliśmy, przemierzając himalajską dżunglę.

Nasza trasa:
Nayapul ➡️ Ulleri ➡️ Ghorepani ➡️ Tadapani ➡️ Sinuwa ➡️ Himalaya ➡️ Annapurna Base Camp ➡️ Dovan ➡️ Jhinu Danda
➡️ Ghandaruk

✅ Dystans: ok. 92 km
💪 Przewyższenia: ok. 6750 m

Nie sposób w tak krótkim czasie opisać wrażeń ze świata, w którym przecina się tak wyjątkowa kultura Nepalu z atmosferą Himalajów. Tym bardziej że ta Nepalska przygoda się jeszcze dla mnie nie skończyła i wciąż trudno mi poskładać myśli w całość. 🤯
Jednak na pewno połączenie tych dwóch składników daje nam coś na wzór mistycznego doświadczenia, które zostaje z nami na całe życie. Mam nadzieję podzielić się jeszcze tymi przemyśleniami szerzej, przy następnej okazji.

Ten post nie miałby również sensu bez ukłonu w stronę mojej drużyny! Wspaniali ludzi, w których gronie dane mi było wędrować, spisali się na medal! Dziękuję Wam raz jeszcze za spędzony wspólnie czas, odkrywając zniewalające piękno Himalajów. Jesteście po prostu fantastyczni! ❤️

Zapraszam do relacji zdjęciowej z naszej wyprawy poniżej, a już od jutra rozpoczynamy kolejne wyzwanie w tym kraju! Podnosimy nieco poprzeczkę, będzie co śledzić. 😉 Namaste i do zobaczenia! 🙏

📅 2 miesiące, 🌍 3 kierunki, 👣 4 wyprawyPrzed mną intensywny okres działań w górach wysokich. I to jakich?! O tym będziec...
06/10/2024

📅 2 miesiące, 🌍 3 kierunki, 👣 4 wyprawy

Przed mną intensywny okres działań w górach wysokich. I to jakich?! O tym będziecie mogli się przekonać przez najbliższe 2 miesiące. Trochę się będzie działo! Zapraszam Was do śledzenia. Zaczynamy już dzisiaj! 💪

Swoją drogą poniższe zdjęcia pochodzą z niedawno zakończonego Beskidzki Festiwal Podróżników im. Jerzego w Schronisko "Soszów" w Wiśle. Tyle się ostatnio działo, że nie zdążyłem jeszcze podziękować za możliwość aktywnego udziału w tym wydarzeniu! Dziękuję Pirat Dyplomata oraz Artur za kolejne zacne spotkanie i klimat, który tworzycie podczas tego wydarzenia! Jest niepowtarzalny!

Do zobaczenia na szlakach! 👋

Czy Kazbek to (rzeczywiście) łatwa góra?🇬🇪🏔️ Mkinwarcweri, bo tak właściwie się nazywa, uważana jest za łatwy 5-tysiączn...
02/10/2024

Czy Kazbek to (rzeczywiście) łatwa góra?

🇬🇪🏔️ Mkinwarcweri, bo tak właściwie się nazywa, uważana jest za łatwy 5-tysiącznik. Należy jednak pamiętać, że jest to góra stosunkowo dostępna (a niełatwa) w porównaniu z innymi górami o podobnej wysokości. Logistyka wyprawy jest prosta, koszta niewysokie, a góra piękna. To może zachęcać wielu śmiałków do zmierzenia się ze słynnym Kazbekiem, który z pewnością nie sprawi większych problemów osobom z doświadczeniem, odpowiednio przygotowanym i z dobrą kondycją fizyczną.

🤔 No właśnie, co z tym przygotowaniem, co należy wiedzieć przed wyruszeniem na podbój lodowego olbrzyma, jeżeli to pierwsza tego typu wyprawa w naszym CV?

⛏️🎒 Odpowiedni sprzęt.
Sprawa wydawałoby się oczywista. Poza odpowiednią odzieżą i ciepłymi butami wysokogórskimi należy pamiętać o sprzęcie alpinistycznym: raki, czekan, uprząż, karabinki, kask, lina (jeżeli nie korzystamy z usług przewodnika). Większość ekwipunku wypożyczymy także u podnóża góry w Stepancmindzie w lokalnych wypożyczalniach.

🙋👣 Przewodnicy i nawigacja.
Moim zdaniem z usług przewodnika powinien skorzystać każdy, kto pierwszy raz mierzy się z tego typu górą, zwłaszcza biorąc pod uwagę duże problemy nawigacyjne występujące na śnieżnym plateau podczas załamania pogody (ok. 4500 mn.p.m.). Dodatkowo przewodnik bezpiecznie przeprowadzi nas przez szczeliny na lodowcu.

🧊❄️ Lodowiec.
Choć z każdym rokiem jest go coraz mniej, nie należy go lekceważyć. Na niektórych odcinkach jest cały popękany głębokimi szczelinami, które zabrały do siebie już nie jedno życie. Dodatkowo topniejący lodowiec w środku sezonu jest przyczyną licznych i niejednokrotnie niebezpiecznych lawin skalnych. Zwłaszcza w ciepłe dni należy uważnie ich nasłuchiwać.

🌨️🌫️ Pogoda.
Ciężka do przewidzenia i bardzo zmienna. Musimy się liczyć z bardzo silnym wiatrem oraz częstym burzami. Dodatkowo w nocy w bazie oraz podczas ataku szczytowego temperatura odczuwalna może sięgać odpowiednio -5 oraz -20 stopni.

🧘💊 Wysokość i aklimatyzacja.
Chyba najbardziej lekceważona kwestia w przypadku Kazbeku. Góra ta jest jedną z trudniejszych „tlenowo”, ponieważ w tej kwestii odpowiada 6000-6500 mn.p.m. w Himalajach i wymaga odpowiedniej aklimatyzacji. Cała akcja górska nie powinna trwać krócej niż 5 dni.

‼️ Pokora.
Dotyczy to oczywiście każdej góry. Jednak w wypadku Kazbeku, jego łatka „łatwego pięciotysięcznika” co sezon zbiera żniwa wielu wypadków i najczęściej są to osoby po prostu nieodpowiednio przygotowane, lekceważące górę, bądź źle planujące swoją wyprawę.

✅ Podsumowując, Kazbek może być świetną przygodą, jeżeli odpowiednio do niej podejdziemy, a wejście na niego nie będzie aż tak trudne, jeżeli w przygotowaniach uwzględnimy wszystkie powyższe czynniki. 💪

Kilka obrazków z końcówki tegorocznego sezonu pod lodowym olbrzymem ⬇️

Już za tydzień odbędzie się 6. Beskidzki Festiwal Podróżników im. Jerzego Kukuczki. 🔥 Będę miał przyjemność wystąpić tam...
14/09/2024

Już za tydzień odbędzie się 6. Beskidzki Festiwal Podróżników im. Jerzego Kukuczki. 🔥 Będę miał przyjemność wystąpić tam już po raz trzeci. Tym razem opowiem o tegorocznej wyprawie do Kirgistanu. 🇰🇬 Jak zwykle festiwal potrwa trzy dni (20-22 września), a w programie wydarzenia znajdziecie wiele arcyciekawych opowieści. Zapraszam Was serdecznie, wpadajcie do Miasto Wisła!
I co najważniejsze udział w wydarzeniu jest bezpłatny 😀💪

Beskidzki Festiwal Podróżników im. Jerzego Kukuczki
Schronisko "Soszów"

Polsko Slovensko Bratia! 🇵🇱🇸🇰Zanim przyjdzie czas na kolejne wyprawy  chciałbym wrócić jeszcze do przejścia w dniach 07....
28/08/2024

Polsko Slovensko Bratia! 🇵🇱🇸🇰

Zanim przyjdzie czas na kolejne wyprawy chciałbym wrócić jeszcze do przejścia w dniach 07.08-13.08 Grani Niżnych Tatr. (GNT) 🐻 To już 7 edycja prywatnego projektu,
w ramach którego organizuję i prowadzę rajdy po karpackich pasmach dla moich przyjaciół i znajomych. Cel prosty, zarażać do wypraw, wędrówek, gór i przygody. ❤️

Pomysł przejścia GNT zrodził się we mnie już kilka lat temu podczas kursu przewodnickiego. Dziś mogę ten pomysł polecić każdemu z Was. 💪⬇️

Naszą przygodę zaczynamy w Donovaly. Przez całe GNT wiedzie czerwony szlak, który jest częścią Szlaku Bohaterów Słowackiego Powstania Narodowego, najdłuższego znakowanego szlaku długodystansowego na Słowacji (770 km). Trasa momentami naprawdę dzika i pusta. Będąc w środku sezonu, nadal mijamy głównie osoby, z którymi łączy nas cel związany z przejściem GNT, oczywiście z wyłączeniem Chopoka, na którego szczyt wjeżdża kolej gondolowa. Grań dzielimy na część zachodnią (Ďumbierske Tatry) i wschodnią (Kráľovohoľské Tatry), z czego ta pierwsza to najwyższe szczyty w paśmie, a druga jest zdecydowanie bardziej dzika. Jest to także teren Parku Narodowego, więc nocleg w namiocie możliwy jest tylko w wyznaczonych miejscach, dodatkowo po drodze mijamy dwa schroniska i kilka utulni. Planując wybrać się na GNT, należy pamiętać o logistyce. Niezwykle istotne jest dobre zarządzanie zasobami wody oraz wyżywieniem, ponieważ w zależności na ile czasu zaplanujemy nasz trekking (GNT dedykowana jest na 4-7 dni) przez cały czas jego trwania nie będziemy mieli możliwość zajścia do sklepu.

👣 Długość trasy: 97,8 km
🔝 Przewyższenia: 5557 m

Podsumowując, trasa jest absolutnie fenomenalna! Obfituje w piękne widoki, głównie na Tatry, Wielką Fatrę, Małą Fatrę, Góry Choczańskie oraz Rudawy Słowackie. Oczywiście podczas wędrówki zdobywamy najwyższy szczyt pasma - Dumbier (2043 mn.p.m.).

W mojej pamięci na pewno zostanie na długo Útulňa Andrejcová, poznani Słowacy i Czesi, wypite hektolitry čapovanej Kofoli, a w szczególności nasza drużyna, która pozwoliła na przeżycie wspaniałych chwil i doskonałej przygody! 🥰

Zapraszam do zerknięcia na fotorelację z przejścia GNT! 😉

Wróciliśmy już do domów z Kirgistanu 🇰🇬 czas na szersze podsumowanie wyprawy!Na miejscu spędziliśmy 15 dni. Naszym główn...
17/07/2024

Wróciliśmy już do domów z Kirgistanu 🇰🇬 czas na szersze podsumowanie wyprawy!

Na miejscu spędziliśmy 15 dni. Naszym głównym celem był 8-dniowy trekking po dzikich pasmach Tien-szanu, zakończony sukcesem przez wszystkich uczestników wyprawy. 💪

Choć nie było tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. Spaliśmy w namiotach, a przez pierwszą połowę trekingu obozowiska rozbijaliśmy sami. ⛺ Cały pobyt w górach nie mieliśmy kontaktu ze światem i byliśmy zdani tylko na nasz zespół. Dodatkowo codzienne ulewne deszcze, burze, opady gradu i inne zawirowania pogodowe nie ułatwiały prowadzenia wyprawy. Za nami jednak bez wątpienia wspaniała przygoda, po górach które każdego dnia ukazywały różne oblicza swego piękna.

Podczas trekkingu:
✅ Pokonaliśmy 120 km trasy oraz 8100 m przewyższenia
✅ Przekroczyliśmy niezliczoną ilość potoków i strumieni
✅ Przebywaliśmy na wysokości od 2250 mn.p.m. do 3920 mn.p.m

Dodatkowo:
🏙️ Zwiedziliśmy stolicę kraju - Biszkek
🗻 Pospacerowaliśmy po Parku Narodowym Ala Archa
🛖 Poznaliśmy wieloletnie tradycję budowania jurt oraz filcowania wełny
🌄 Odwiedziliśmy Baśniowy Kanion
🏞️ Spędziliśmy 2 noce na 3000 m nad jeziorem Songkol i weszliśmy na bezimienną górę na 3670 mn.p.m. w ramach aklimtyzacji
🏇 Odbyliśmy przejażdżkę konno po stepowym krajobrazie nad jeziorem Songkol
🏖️ Odpoczęliśmy w kurorcie nad drugim na świecie pod względem wielkości jeziorem o charakterze alpejskim
🛶 Przeżyliśmy rafting na rzece Chu
🍛 Zasmakowaliśmy się w kuchni Azji Centralnej
❤️ Zaprzyjaźniliśmy się z lokalsami

Czy do Kirgistanu wrócimy? Z pewnością wyprawa do tego kraju zostanie z nami na długo. Tymczasem pozostały mi dwa dni na przeorganizowanie i już w piątek ruszamy z 4challenge podbić kolejny kierunek. Tym razem Europa! 😉

Dzisiaj w nocy drużyna 4challenge zameldowała się w Kirgistanie! 🇰🇬Naszą przygodę zaczęliśmy od zwiedzania Biszkeku. Sto...
30/06/2024

Dzisiaj w nocy drużyna 4challenge zameldowała się w Kirgistanie! 🇰🇬

Naszą przygodę zaczęliśmy od zwiedzania Biszkeku. Stolica kraju, która na pierwszy rzut oka nie ma wiele do zaoferowania, z pewnością spodoba się fanom komunistycznej architektury socrealistycznej, do których nieśmiało się zaliczam... 🙈 Taką stronę miasta (nieco brutalistyczną) znajdziecie u mnie w relacji 😉

Celem naszej wyprawy są jednak góry wysokie Tien-szanu. To tam spędzimy niespełna 2 tygodnia podczas trekkingu. Już jutro ruszamy na rozgrzewkę do parku narodowego Ala Archa, a kolejne 2 dni to czas na aklimatyzację nad jeziorem Songköl.

Zapowiada się kawał przygody, ale łatwo na pewno nie będzie. Trzymajcie za Nas kciuki! 💪

Nowe górskie zajawki! Zaczynam przygodę z  . To łącznie 80 szczytów do zdobycia we wszystkich pasmach górskich w Polsce ...
24/06/2024

Nowe górskie zajawki!

Zaczynam przygodę z . To łącznie 80 szczytów do zdobycia we wszystkich pasmach górskich w Polsce i większości wybranych w nich mikroregionach. 😮

Nie znam lepszej okazji do poznania kompleksowo Polskich gór. Dodatkowo powyższe szczyty pokrywają się z , więc pieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu. 😁

Wraz z Piotr Andruszkiewicz w ciągu ostatnich 3 dni zdobyliśmy:
➡️ Łosek (Lasek), Łamana Skała, Bukowiński Wierch, Luboń Wielki, Lubomir, Koskowa Góra, Babica, Skrzyczne

Licznik wystartował:
✅ DPG: 8/80 (40/80) *
☑️ KGP: 2/28 (13/28) *

Tematem warto się zainteresować, jeżeli chcemy rozpocząć (najprawdopodobniej wieloletnią) przygodę z naszymi górami, bądź dodać wigoru już trwającej. Obie z nich kończą się oczywiście zdobyciem odznaki. 💪

* Liczba dotychczas zdobytych szczytów z wykazów przed rozpoczęciem przygody z DPG oraz KGP.

⬇️ Bielsko-Biała "Cudem Polski 2024" ⬇️W tym tygodniu ogłoszono wyniki plebiscytu National Geographic Traveler Poland - ...
14/06/2024

⬇️ Bielsko-Biała "Cudem Polski 2024" ⬇️

W tym tygodniu ogłoszono wyniki plebiscytu National Geographic Traveler Poland - Cuda Polski 2024. Wśród nominowanych 48 kandydatów czytelnicy wybrali 16 zwycięzców (po jednym z każdego województwa). Oddano rekordową ilość prawie 260 tys. głosów. 😮

Bielsko-Biała zostało jednym z laureatów! 🥰To kolejne wyróżnienie dla naszego miasta, które udowadnia jak bardzo warto tu przyjechać. Miasto, które przecież daje nam tak wiele do odkrycia, to przede wszystkim miejsce, w którym chce się mieszkać! Przyroda, góry, architektura, atmosfera, ludzie i historia czynią Bielsko-Białą miastem wyjątkowym oraz nie dają powodów do zaskoczenia wynikami plebiscytu. 💪

Plebiscyt ma na celu promocje miejsc, które niekoniecznie są główną destynacją wyjazdów turystycznych, a jednak cechują się wyjątkowym pięknem i tak naprawdę każda kandydatura jest warta odwiedzenia!

✅ Zachęcam do zapoznania się z pełną listą wyników i odkrywania nowych Cudów Polski. Link poniżej:
https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/cuda-polski-2024-wyniki-czytelnicy-wybrali-najpiekniejsze-miejsca-w-kraju-240607084916

Załączam kilka moich archiwalnych kadrów związanych z miastem. 😉

O tym, jak Bieszczady są magiczne, wspominać nie trzeba. Pewne jest jedno, w Bieszczady się po prostu wraca... 🐻 Rok tem...
24/05/2024

O tym, jak Bieszczady są magiczne, wspominać nie trzeba. Pewne jest jedno, w Bieszczady się po prostu wraca... 🐻

Rok temu prowadziłem ósme klasy ze szkoły podstawowej w Lusinie na wędrówce po Beskidzie Żywieckim. Tym razem miałem przyjemność zaplanować i poprowadzić rajd na pożegnanie kolejnego rocznika tejże szkoły. Padło na Bieszczady! 🥰

Przez ostatnie dni młodzież dzielnie wędrowała po bieszczadzkich połoninach. Dla wszystkich była to pierwsza taka wyprawa z plecakiem po górach. Pomimo niekorzystnych prognoz, pogoda nam dopisała, a szlaki były praktycznie puste. 💪

Nasza trasa:
Muczne ➡️ Bukowe Berdo ➡️ Tarnica ➡️ Szeroki Wierch ➡️ Ustrzyki Górne ➡️ Wielka Rawka ➡️ Krzemieniec ➡️ Wielka Rawka ➡️ przełęcz Wyżniańska ➡️ (bus) przełęcz Wyżna ➡️ Połonina Wetlińska ➡️ Wetlina

Kiedyś młodzież dużo częściej uczestniczyła w rajdach górskich. Dziś widok ich z plecakami budził zdziwienie i szacunek, a jeden ze spotkanych na trasie przewodników stwierdził, że już od 10 lat nie widział obozu wędrownego. 😧 Gdy byłem w liceum, miałem to szczęście, że nasza nauczycielka WF-u organizowała nam dwa razy w roku takie wyjazdy, do których niecierpliwe odliczało się dni. Przygody, wspomnienia i życiowe lekcje, które stamtąd wyniosłem, są ze mną do dzisiaj i to dzięki nim chcę zabierać dzisiaj młodzież na górskie wędrówki, by przekazywać im te same, unikalne wartości.

Uczniom ze szkoły w Lusinie gratuluję wytrwałości. Byłem pod dużym wrażeniem, jak pokonują swoje słabości i z każdym dniem coraz bardziej doceniają piękno gór. Mam nadzieję, że w Bieszczady, jak i po górskie przygody jeszcze wrócą... A rajdowe wspomnienia zostaną z nimi na długo. 😀

Zapraszam serdecznie do wspólnych wędrówek z plecakami po Beskidach (w opcji z namiotem także ⛺) młodzież, jak i tych starszych śmiałków. 😉

Beskid Niski sercu bliski! ❤️Ubiegły weekend spędziłem w Beskidzie Niskim. Celem wyjazdu było szkolenie dla przewodników...
14/05/2024

Beskid Niski sercu bliski! ❤️

Ubiegły weekend spędziłem w Beskidzie Niskim. Celem wyjazdu było szkolenie dla przewodników Beskidzkich w Magurski Park Narodowy. Z kolei resztę weekendu miałem okazję odkrywać tą niezwykle urokliwą część Karpat. 🥰

Biorąc pod uwagę stosunkowo niewielki ruch turystyczny na terenie parku, duże wrażenie robi jego Ośrodek Edukacyjno-Muzealny im. Jana Szafrańskiego w Krempnej wraz z całą ekspozycją i zapleczem, a także zagospodarowanie turystyczne szlaków na terenie PN oraz jego szeroka oferta edukacyjna. 💪

Podczas szkolenia mieliśmy okazję pochłonąć dużą dawkę informacji o zasadach jego udostępniania oraz posłuchać co nieco o nadebnicy alpejskiej. 🪳 Zdumiewająco ładnym chrząszczu, któremu poważnie grozi wyginięcie.

Do tego wszystkiego w czwartek miałem przyjemność po raz kolejny opowiedzieć o Szkocji. Tym razem w Centrum Kultury w Piasecznie w ramach cyklu spotkań podróżniczych "Pegaz na biegunach"! Dziękuję organizatorom za możliwość wzięcia udziału w tym świetnie przygotowanym wydarzeniu! 😀 Każdemu miastu, życzę kultury na takim wysokim poziomie. ☺️

Adres

Bielsko-Biała

Telefon

+48609088083

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Kuba Jankowski - Przewodnik Beskidzki umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Kuba Jankowski - Przewodnik Beskidzki:

Widea

Udostępnij