
30/08/2025
👏👏💪💪⚽️⚽️⚽️💪💪👏👏
Lewart Lubartów liderem IV ligi! 🤍🩵💪
W dzisiejszym meczu 4. kolejki IV ligi lubelskiej Lewart Lubartów odniósł kolejne zwycięstwo. Nasz zespół pokonał na władnym stadionie MKS Janowianka Janów Lubelski 3:1, po bramkach Pawła Myśliwieckiego, Mateusza Kompanickiego i samobójczym trafieniu Michała Koźlika.
Aktualizacja: W związku z remisem w meczu Bug Hanna- K.S. Hetman Zamość 2:2 dzisiejsze zwycięstwo Lewartu Lubartów zapenwiło naszej drużynie pozycję lidera w tabeli IV ligi lubelskeij! Biało-niebiescy jako jedyny zespół mają na swoim koncie komplet 12 punktów po 4 kolejkach! 👏🥇
Pierwszy strzał w meczu nasza drużyna oddała już w 1 minucie. Dawid Skoczylas zagrał w pole karne do Denysa Demianenko, który dobrze odegrał wsteczną piłkę do Pawla Myśliwieckiego. Jego strzał w środek bramki wyłapał Patryk Rojek.
Jeszcze lepszą sytuację mieliśmy w 4 minucie. Dawid Skoczylas wrzucił piłkę z prawego skrzydła w pole karne, która minęła wszystkich obrońców i trafiła pod nogi Łukasza Najdy. On zaś dobrze wrzucił do Denysa Demianenko, który oddał strzał głową minimalnie obok bramki.
W 7 minucie swoją okazję do zdobycia bramki miał Arkadiusz Bednarczyk. Jego mocny strzał z ostrego kąta po zagraniu od Mateusza Kompanickiego był jednak minimalnie niecelny.
W 9 minucie mieliśmy zaś sytuację po rzucie rożnym. Po dobrej wrzutce Arkadiusza Bednarczyka strzał głową na bramkę oddał Oskar Gede, a uderzenie to świetnie wybronił Patryk Rojek. Dobitka Jakuba Niewęgłowskiego została natomiast zablokowana przez Michała Koźlika.
Kolejny rzut rożny w 19 minucie również przyniósł okazję bramkową dla naszej drużyny. Po wrzutce Pawła Myśliwieckiego strzał głową oddał Yevhen Smirnov, ale został on dobrze zablokowany.
W 26 minucie w końcu objęliśmy prowadzenie 1:0. Arkadiusz Bednarczyk zagrał świetną piłkę w pole karne w kierunku Pawła Myśliwieckiego. Podanie to przeciął wślizgiem obrońca Janowianki- Michał Koźlik i na swoje nieszczęście wbił piłkę do własnej bramki.
Okazję do podwyższenia prowadzenia mieliśmy w 28 minucie. Po faulu na Łukaszu Najdzie mieliśmy rzut wolny. Do piłki podszedł Paweł Myśliwiecki i bezpośrednio uderzył na bramkę, ale piłka trafiła niestety w mur stworzony z zawodników gości.
W 32 minucie Janowianka doprowadziła do wyrównania. Goście mieli rzut wolny po faulu Dawida Skoczylasa na Januszu Birucie przy bocznej linii. Z wolnego piłkę doskonale w nasze pole karne wrzucił Paweł Zięba, a Kacper Piechniak mocnym strzałem głową zdobył bramkę na 1:1.
W 39 minucie mocny strzałem z dystansu naszego bramkarza postraszył Paweł Zięba. Damian Podleśny pewnie wyłapał to uderzenie.
Jeszcze przed przerwą oba zespoły miały okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w 42 minucie po świetnym zagraniu Bartłomieja Wolskiego piłkę otrzymał Dawid Skoczylas, który przyjęciem minął obrońcę, zszedł do środka i zagrał w pole karne do Arkadiusza Bednarczyka. Oddał on strzał na bramkę, który niestety był niecelny. Po tej akcji Janowianka ruszyła z kontrą zakończoną wrzutką Pawła Zięby w nasze pole karne, skąd Janusz Birut uderzył z woleja. Na nasze szczęście nieczysto trafił on w piłkę i przeleciała ona daleko od naszej bramki, w związku z czym na przerwę schodziliśmy przy wyniku 1:1.
Druga połowa rozpoczęła się od ataku naszej drużyny, który zakończył się strzałem Dawida Skoczylasa zablokowanym przez Michała Koźlika. Chwilę po tym obrońca Janowianki pomylił się przy wyprowadzeniu piłki i podał ją wprost pod nogi Pawła Myśliwieckiego. Nasz napastnik pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali dając nam prowadzenie 2:1.
Od razu po stracie bramki Janowianka ruszyła z groźnym atakiem. Wprowadzony w przerwie z ławki Brillant Etana zagrał świetnie w pole karne do Kacpra Piechniaka, który oddał strzał na naszą bramkę. W niej świetnie zareagował Damian Podleśny broniąc to uderzenie.
W 52 minucie okazję bramkową miał Mateusz Kompanicki. Po dobrym rajdzie prawą stroną wbiegł on w pole karne rywali i oddał strzał, który obronił Patryk Rojek. Mieliśmy w związku z tym rzut rożny, z którego Paweł Myśliwiecki wrzucił w pole karne do Łukasza Najdy, a ten oddał mocny strzał. Został on dobrze zablokowany przez naszego byłego zawodnika, a obecnego obrońcę Janowianki- Łukasza Mazurka.
W 56 minucie zrobiło się groźnie pod naszą bramką. Po wrzutce Pawła Zięby z rzutu wolnego w nasze pole karne Oskar Gede dobrze interweniował głową wybijając piłkę przed pole karne. Tam dopadł do niej Diego Marotto i oddał mocny strzał na bramkę, który ofiarnie zablokował Bartłomiej Wolski. Piłka wyszła na rzut rożny, z którego wrzutkę w światło bramki wypiąstkował Damian Podleśny, a następnie strzał na naszą bramkę dobrze zablokował Jakub Niewęgłowski.
Ledwie minutę później Janowianka miała kolejną świetną sytuację. Po wrzutce w nasze pole karne Kacper Piechniak świetnie złożył się do strzału przewrotką. Fenomenalnie w bramce zareagował wówczas Damian Podleśny broniąc to mocne uderzenie.
W kolejnej fazie meczu goście mieli dwie sytuacje bramkowe po kontratakach. W 60 minucie wrzutkę Pawła Zięby w nasze pole karne dobrze głową wybił Jakub Niewęgłowski, który następnie świetnie zablokował też strzał Diego Marotto. Kontra z 65 minuty również zakończyła się strzałem skrzydłowego gości, który na nasze szczęście był niecelny.
W 68 minucie po faulu na Oskarze Gede mieliśmy rzut wolny w dogodnym miejscu do strzelenia bramki. Na bezpośredni strzał zdecydował się z niego Mateusz Kompanicki, ale niestety trafił w mur.
Kolejna nasza świetna okazja miała miejsce w 70 minucie. Wprowadzony z ławki Wiktor Szymona doskonale zagrał po ziemi w pole karne rywali do Dawida Skoczylasa, którego strzał dobrze obronił Patryk Rojek. Do dobitki dopadł jeszcze Dorian Paluch, ale niestety jego uderzenie było niecelne.
W 72 minucie Dawid Skoczylas dobrze odebrał piłkę w ataku i podał ją do Krystiana Żelisko. Ten przebiegł z nią kilkanaście metrów schodząc do środka i oddał mocny strzał, który niestety minął bramkę przyjezdnych.
Okazja bramkowa dla naszej drużyny miała też miejsce w 81 minucie. Arkadiusz Bednarczyk dobrze zagrał wówczas w pole karne do Krystiana Żelisko, który odegrał do Aleksa Aftyki. Jego strzał został zablokowany przez interweniującego wślizgiem obrońcę Janowianki. Chwilę później Dorian Paluch świetnie odebrał piłkę w ataku Filipowi Małkowi i popędził z nią w pole karne. Jego zagranie w światło bramki przeciął Michał Koźlik, po odbiciu od którego piłka o włos minęła bramkę gości i wyszła na rzut rożny.
W 85 minucie fenomenalnym strzałem z dystansu popisał się Wiktor Szymona. Niestety jednak piłka trafiła wówczas słupek.
W 89 minucie przypieczętowaliśmy nasze zwycięstwo. Aleks Aftyka świetnie dośrodkował piłkę w pole karne do Mateusza Komapnickiego, który dobrym strzałem głową pokonał bramkarza rywali, ustalając tym samym wynik spotkania na 3:1.
Gratulujemy naszej drużynie kolejnego zwycięstwa! ⚽️🔥
Dziękujemy naszym kibicom za liczny udział i doping w dzisiejszym meczu! Podziękowania kierujemy również do sponsora dzisiejszego spotkania Agatbus.pl - Twoje podróże online / Biuro Podróży i Ubezpieczeń
www.agatbus.pl
https://www.facebook.com/agatbus/
https://www.instagram.com/agatbus.pl/
Lewart Lubartów - Janowianka Janów Lubelski 3️⃣:1️⃣(1:1)
Bramki: 26’ Koźlik (sam.), Myśliwiecki 47’, Kompanicki 89’ (Lewart) - Piechniak 32’ (Janowianka)
Składy: Lewart: Podleśny- Gede (81’ Raczyński), Niewęgłowski, Smirnov, Kompanicki- Skoczylas (90+2’ Kuźma), Wolski (61’ Szymona), Bednarczyk (87’ Zieliński), Najda (61’ Paluch)- Myśliwiecki (78’ Aftyka), Demianenko (61’ Żelisko)
Janowianka: Rojek- Małek (87’ Piskorski), Mazurek, Koźlik, Pawełkiewicz (59’ Sypień)- Zięba (87’ Kiszka), Dacko (46’ Etana), Birut, Marotto (68’ Głaz)- Stępniowski (78’ Widz)- Piechniak
Żółte kartki: Gede 39’, Wolski 41’ (Lewart) - Birut 34’, Etana 75’ (Janowianka)